poniedziałek, 26 stycznia 2015

Róża

Tak... Trochę mnie nie było.  Ale już jestem.  Mam dla was rysunek.  Nie jest on jakoś oszałamiająco wielki. Rysowałam go dzisiaj na religii. Zajęło mi to całą lekcję. Zostawiam was z różyczką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz