wtorek, 2 lutego 2016

Trylogia ,,więzień labiryntu''

Trylogia Jamesa Dashnera o niezwykle odważnym szesnastolatku, który walczy o wolność, sprawiedliwość a czasem nawet życie. Nie zadaje sobie jednak sprawy jak ważne są słowa:
DRESZCZ jest dobry.

Więzień labiryntu

 
Wszystko zaczyna się,  kiedy Thomas zostaje wysłany do Sterefy, która znajduje się w środku ogromnego labiryntu. Nie pamięta nic ze swoje dawnego życia. Postanawia walczyć o wolność swoją i przyjaciół. Codziennie rano Zwiadowcy wbiegają do labiryntu i szukają wyjścia. Nie jest to jednak takie proste, bo labirynt jest wielki i zmienia się każdej nocy. Wszystko zaczyna się psuć, gdy do Strefy trafia Teresa. Nic już nie będzie takie jak kiedyś. Czasu jest coraz mniej. Trzeba znaleźć wyjście. Szybko. Tylko pamiętajcie: DRESZCZ jest dobry.
 
Film nie różni się zbytnio od książki. Pudło. Strefa. Ucieczka. Tylko ucieczka wygląda trochę inaczej, poza tym jest w miarę ok. Niezły film.
 
 
Próby ognia
  
 
 
Ucieczka się powiodła. Wyjście z labiryntu miało oznaczać koniec kłopotów. To jednak dopiero początek. Płaski Przenos. Ciemny tunel. Srebrne pożeracze głów. Pogożelisko. Zginie jeszcze więcej ludzi. Tylko najsilniejsi są w stanie ukończyć próby ognia. Jednak, oprócz Streferów, ktoś jeszcze ma do wykonania zadanie. Zdrada boli, nawet jeśli to tylko gra, by uratować twoje życie. Wszystko zwieńczone starym jak świat kłamstwem: DRESZCZ jest dobry.
 
Film i książkę łączy chyba tylko tytuł i imiona bohaterów. Od samego początku nastolatkowie z Thomasem na czele uciekają przed DRESZCZem, podczas gdy w książce współpracują. Zostaje zniszczona także cała istota prób, kiedy Brenda zaraża się pożogą, docierają do Prawej Ręki i ... cel DRESZCZu obraca się w niwecz. Jak? Sami zobaczcie.
 

Lek na śmierć

 
 
 
 
Czas kłamstw się skończył. Plany się komplikują. Obiektom udaje się uciec. Thomas, Minho, Newt, Brenda i Jorge próbują zniszczyć DRESZCZ, bo poznali jego prawdziwe oblicze. Ile jeszcze osób zapłaci życiem? To nie jest dobre pytanie. Spytajcie lepiej: kto nim zapłaci? Są także pytania bez odpowiedzi. Warto? Wszysto sprowadza się do ostatecznego kandydata. Thomas wraca do siedziby DRESZCZu i ratuje Odpornych, by zaprowadzić ich do raju. Ale czy lek zostanie odnaleziony? Treść ostatniego komunikatu podkreśla zło, które wyrządzili ludzie DRESZCZu, ale też ujawnia skrywaną dotąd tajemnicę. Może naprawdę: DRESZCZ jest dobry?